Uwielbiam tą pogodę za oknem, od razu wszystko wydaje się piękniejsze, gdy tak wszystko budzi się do życia. Dzisiaj dzielę się przepisem na przepyszny i zdrowy wiosenny obiadek. Ta opcja szczególnie przypadnie osobom, które lubią mieć dużo na talerzu, a nie chcą przesadzać z kaloriami. Zróbcie koniecznie!
Co potrzebujecie, żeby przygotować 2 porcje?
- 4 średnie ziemniaki
- 4 marchewki
- 2 korzenie pietruszki
- kilka łodyg selera naciowego
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- 1 filet z piersi z indyka
- sól, pieprz, zioła prowansalskie, opcjonalnie kumin rzymski i tymianek
Dodatkowo:
- kilka liści sałaty
- kilka rzodkiewek
- szczypiorek
- jogurt naturalny
- ząbek czosnku
Fileta pokrój na w miarę równe plastry, dopraw solą, pieprzem i ziołami wymieszanymi z łyżeczką oliwy. Tak zamarynowanego indyka odstaw do lodówki na czas przygotowania warzyw. Im dłużej pozwolisz mu odstać, tym mięso będzie miało bardziej intensywny smak.
Marchewkę, pietruszkę i seler pokrój w słupki, a ziemniaki na talarki. W garnku zagotuj wodę i wrzuć do niej warzywa. Gotuj 3-4 minuty, po czym odcedź na sicie i dopraw tak samo jak indyka z dodatkiem oliwy.
Piekarnik nagrzej do temperatury 180 stopni. W naczyniu żaroodpornym ułóż warzywa i włóż je do piekarnika. Piecz z funkcją termoobiegu 10 minut, w między czasie mieszając je. Po czasie wyłącz termoobieg, ułóż na warzywach mięso i wstaw do piekarnika jeszcze na 20 minut, w połowie przewracając filety na drugą stronę.
W między czasie możesz przygotować sos czosnkowy – połącz jogurt z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, dopraw solą i pieprzem oraz sałatę z rzodkiewką i szczypiorkiem.
Smacznego!